Siema!
Wracam, z nowym kontem,
ale tym kontentem. [link do starego konta
http://innyodkazdego.blogspot.com/2016/
część wrzucę tutaj]
Dlaczego przestałem pisać? Tak w skrócie: nie chciałem pisać na siłę na siłę i tylko łapać wyświetlenia, obecnie przybywam Holandii, tam mieszkam, czasami zamelduję się w Polsce na kilka dni.
Dlaczego przestałem pisać? Tak w skrócie: nie chciałem pisać na siłę na siłę i tylko łapać wyświetlenia, obecnie przybywam Holandii, tam mieszkam, czasami zamelduję się w Polsce na kilka dni.
Po co wróciłem? Ktoś
mnie zmotywował do powrotu, za co DZIĘKUJĘ I PRZESYŁAM BUZIAKI.
Dzisiaj jeszcze na
luzie, a o czym będzie blog to już wiecie.. O WSZYSTKIM I O
NICZYNM.
Będzie mniej
wulgaryzmów, w sumie to zależy od serii [obiecuję ABC Polactwa
part 2]
Pierwszy wpis to taka
mała organizacja,. Teraz już chciałbym pisać częściej i ogarnąć
wszystko. Będzie o rapie, znajdzie się coś o Holandii o pracy,
agencjach pracy, paleniu itp. itd.
Częstotliwość wpisów? Będzie zależna od czasu, ale chciałbym przynajmniej jeden/dwa na tydzień.
Częstotliwość wpisów? Będzie zależna od czasu, ale chciałbym przynajmniej jeden/dwa na tydzień.
Jak się wiedzie w
Holandii? Bardzo dobrze, bardzo pomógł wyjazd w odizolowaiu się od
toksycznych ludzi, ale zawsze trafią się bydlaki... w Polsce staram
się być co 3 miesiące na 2/3 tygodnie i zawsze trafią się
popularne „DEJE” kto to? Już tłumaczę przykład dialogu
DEJ: O siema jak tam? Chciałbym się z Tobą ustawić na piwo, powspominać stare czasy
JA: no spkoko może być, a tam? No luzik czemu nie
DEJ: O siema jak tam? Chciałbym się z Tobą ustawić na piwo, powspominać stare czasy
JA: no spkoko może być, a tam? No luzik czemu nie
Dochodzi do spotkania
gadamy sobie śmiejemy się, wszystko zajebiście, aż do momentu
kiedy zaczyna się taka rozmowa
DEJ: A co u Ciebie w tej Holandii?
JA: spoko robi się, robię za dwóch, a płacą za jednego
D: ale i tak spoko zarabiasz
J: no nie ma co narzekać, zawsze może być lepiej
D: ogólnie mam sprawę miałbyś mi pożyczyć kaske? Bo mam remont, pokoju dla dziecka
J: ja no poko Ziom zależy ile
D: no tak 2 tysiące
J: Złotych? Spoko jutro Ci podam, nie ma problemu
D: Nie, EURO
J: co kurwa? Nie sorry, aż tyle nie pożyczam, przepraszam
D: Ej przecież Ci oddam, tyle lat się znamy
J: Wybacz, ale nawet rodzinie tyle nie pożyczę
D: Ale Cię ta Holandia zmieniła, nara
Co dalej? Obsmarował mi tyłek przed wszystkim znajomymi, co mam gdzieś, mam inne priorytety, nawet nikomu się nie tłumaczyłem, paru debili mniej wśród znajomych, dla mnie BAJKA !
DEJ: A co u Ciebie w tej Holandii?
JA: spoko robi się, robię za dwóch, a płacą za jednego
D: ale i tak spoko zarabiasz
J: no nie ma co narzekać, zawsze może być lepiej
D: ogólnie mam sprawę miałbyś mi pożyczyć kaske? Bo mam remont, pokoju dla dziecka
J: ja no poko Ziom zależy ile
D: no tak 2 tysiące
J: Złotych? Spoko jutro Ci podam, nie ma problemu
D: Nie, EURO
J: co kurwa? Nie sorry, aż tyle nie pożyczam, przepraszam
D: Ej przecież Ci oddam, tyle lat się znamy
J: Wybacz, ale nawet rodzinie tyle nie pożyczę
D: Ale Cię ta Holandia zmieniła, nara
Co dalej? Obsmarował mi tyłek przed wszystkim znajomymi, co mam gdzieś, mam inne priorytety, nawet nikomu się nie tłumaczyłem, paru debili mniej wśród znajomych, dla mnie BAJKA !
Zostałem kotem kroczę
swoimi drogami i jest mi z tym dobrze. W razie wypadku i tak spadnę
na cztery łapy, więc nara leszcze.
C.D.N
C.D.N