wtorek, 3 grudnia 2019

Wielki powrót


Siema!

Wracam, z nowym kontem, ale tym kontentem. [link do starego konta http://innyodkazdego.blogspot.com/2016/ część wrzucę tutaj]

Dlaczego przestałem pisać? Tak w skrócie: nie chciałem pisać na siłę na siłę i tylko łapać wyświetlenia, obecnie przybywam Holandii, tam mieszkam, czasami zamelduję się w Polsce na kilka dni.

Po co wróciłem? Ktoś mnie zmotywował do powrotu, za co DZIĘKUJĘ I PRZESYŁAM BUZIAKI.

Dzisiaj jeszcze na luzie, a o czym będzie blog to już wiecie.. O WSZYSTKIM I O NICZYNM.

Będzie mniej wulgaryzmów, w sumie to zależy od serii [obiecuję ABC Polactwa part 2]

Pierwszy wpis to taka mała organizacja,. Teraz już chciałbym pisać częściej i ogarnąć wszystko. Będzie o rapie, znajdzie się coś o Holandii o pracy, agencjach pracy, paleniu itp. itd.

Częstotliwość wpisów? Będzie zależna od czasu, ale chciałbym przynajmniej jeden/dwa na tydzień.
Jak się wiedzie w Holandii? Bardzo dobrze, bardzo pomógł wyjazd w odizolowaiu się od toksycznych ludzi, ale zawsze trafią się bydlaki... w Polsce staram się być co 3 miesiące na 2/3 tygodnie i zawsze trafią się popularne „DEJE” kto to? Już tłumaczę przykład dialogu
DEJ: O siema jak tam? Chciałbym się z Tobą ustawić na piwo, powspominać stare czasy
JA: no spkoko może być, a tam? No luzik czemu nie

Dochodzi do spotkania gadamy sobie śmiejemy się, wszystko zajebiście, aż do momentu kiedy zaczyna się taka rozmowa
DEJ: A co u Ciebie w tej Holandii?
JA: spoko robi się, robię za dwóch, a płacą za jednego
D: ale i tak spoko zarabiasz
J: no nie ma co narzekać, zawsze może być lepiej
D: ogólnie mam sprawę miałbyś mi pożyczyć kaske? Bo mam remont, pokoju dla dziecka
J: ja no poko Ziom zależy ile
D: no tak 2 tysiące
J: Złotych? Spoko jutro Ci podam, nie ma problemu
D: Nie, EURO
J: co kurwa? Nie sorry, aż tyle nie pożyczam, przepraszam
D: Ej przecież Ci oddam, tyle lat się znamy
J: Wybacz, ale nawet rodzinie tyle nie pożyczę
D: Ale Cię ta Holandia zmieniła, nara

Co dalej? Obsmarował mi tyłek przed wszystkim znajomymi, co mam gdzieś, mam inne priorytety, nawet nikomu się nie tłumaczyłem, paru debili mniej wśród znajomych, dla mnie BAJKA !

Zostałem kotem kroczę swoimi drogami i jest mi z tym dobrze. W razie wypadku i tak spadnę na cztery łapy, więc nara leszcze.

C.D.N